Elektroniczne książki “wydawane” są nadal najczęściej jako pliki PDF. Daje nam to kilka różnych możliwości ich czytania w dowolnym miejscu, bez czytnika - poniższe propozycje odnoszą się właśnie do PDF-ów.
Netbook
Rozwiązanie, które narzuca się samo. Jest jednak całkiem porządnie kosztowny, a na dodatek jego zakup w celu czytania e-booków to prawie jak strzelanie z armaty do komara. Jeśli jednak już netbooka macie, to problem jest z głowy: przeczyta się na nim wszystko, w dowolnej postaci. Wystarczy odpowiednie oprogramowanie.
Telefon komórkowy
Jeśli ma spory wyświetlacz oraz system umożliwiający wgranie sobie czytnika PDF - spokojnie możemy na nim właśnie czytać sobie książki. I faktycznie wtedy, kiedy mamy ochotę, i gdziekolwiek chcemy; komórka jest jedną z niewielu rzeczy, jakie niemal zawsze mamy przy sobie.
SIMpad
Daleko mu do komputera czy netbooka, ale ma niepodważalne zalety:
- USB, podczerwień, slot Smartcard - łatwe przenoszenie danych;
- wygodny 8,4″ wyświetlacz, VGA 800×600;
- możliwość zainstalowania Windows CE, a pod nim programu do odczytu plików PDF;
- może robić za prosty, bardzo przenośny komputerek.
Nawigacja samochodowa
Też można, dlaczego nie. Szukamy takiej z Windows CE - po odblokowaniu możemy spokojnie traktować ją nie tylko jako nawigację, ale też właśnie czytnik PDF. Na dodatek ma niewielkie gabaryty, spokojnie zmieści sie do kieszeni - i nie jest nawet mocno droga. No i przeważnie i tak ją mamy, nie ma więc dodatkowego kosztu.
Na części modeli zadziała Foxit Reader 1.0 Build 0820 for Windows CE - jeśli akurat nie, to dla konkretnej nawigacji można znaleźć w Internecie odpowiednie oprogramowanie.
A jeśli akurat cię stać…
…to czytniki e-booków robią teraz naprawdę ciekawe. Oprócz wyświetlania treści, potrafią on stanowić całkiem wygodną (i nie zajmującą miejsca w salonie) biblioteczkę, a do tego być kalendarzem, terminarzem, notatnikiem. Niektóre umożliwiają nawet robienie sobie notatek na marginesie ebooka, podobnie jak czasami zdarza nam się w przypadku tradycyjnej książki.
Takie modele kosztują jednak na razie powyżej 2.000 złotych.
Źródło: lajfmajster.pl
Brak komentarzy dla: “Jak czytać e-booki poza domem - i nie zbankrutować”
Prześlij komentarz