środa, 1 września 2010

Sytuacja e-czytników i e-czytelników w Polsce

Amazon Kindle
Według informacji podanych przez interaktywnie.com, nie ma co liczyć, że ceny czytników e-booków spadną, jednakże za tę samą kwotę "wkrótce" będzie można kupić lepszej jakości sprzęt. Kolejnym mankamentem jest wiedza Polaków na temat cyfrowych publikacji i e-czytników.

Jak wynika z badań Association of American Publishers, ponad 40% właścicieli e-czytników czyta więcej książek, niż osoby czytające papierowe książki. Dotyczy to jednak tylko Stanów Zjednoczonych, gdzie klient posiada dostęp do ogromnej ilości ebooków oraz może  przebierać w ofertach coraz to tańszych urządzeń do odczytu e-książek. Amazon.com, producent najpopularniejszego czytnika na rynku Kindle, może pochwalić się większą sprzedażą ebooków niż książek w twardych okładkach.

Sytuacja inaczej rysuje się w Polsce. Jak informuje Bartłomiej Roszkowski, prezes sklepu z cyfrowymi publikacjami Nexto.pl, sprzedaje się około 1500-2000 pozycji miesięcznie. Średnia cena jednej e-książki to około 20 złotych. Sytuacja w kraju się jednak poprawia gdyż sklep zanotował ponad 50-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu z rokiem poprzednim. By wygodnie czytać e-książki warto zainwestować w e-czytnik jednak jego cena jest dla przeciętnego Polaka zbyt duża. Ceny wahają się od ok. 700 do 2000 złotych.

Utrudnieniem są też nakładane przez wydawców zabezpieczenia DRM, które mogą uniemożliwić ich odczyt na czytnikach. Nexto.pl ostatnio wprowadziło ebooki bez zabezpieczeń DRM (wyd. Złote Myśli i WAB). Zabezpieczone są one zwykłym znakiem wodnym i hasłem. Można je bezproblemowo odczytać na różnych urządzeniach. Niedługo w ofercie mają pojawić się e-książki w formacie EPUB, który jest standardem dla czytników ebooków.

"Na czytniki jest jeszcze mały popyt w Polsce. Oczywiście jest szansa na wzrost, jednak Polska pozostaje wciąż zbyt małym rynkiem dla producentów czytników - wyjaśnia Bartłomiej Roszkowski. - Jest mało zamówień, przez co nie ma też rabatów. W USA Kindle sprzedaje się świetnie, zamówienia są ogromne, to z kolei powoduje spore rabaty i niższe ceny, nawet o 10-30 procent." - pisze interaktywnie.com.

Czy te urządzenia mają szansę stanieć? Może kiedyś. Na pewno nie w najbliższym czasie. Spadki mogą być prawie nie zauważalne. Liczę jednak, że poprzez coraz większą ilość tego typu urządzeń i konkurencję na rynku, ceny będą spadać i będą one bardziej przyjazne dla przeciętnego Kowalskiego.

2 Odpowiedzi na temat “Sytuacja e-czytników i e-czytelników w Polsce”

Anonimowy pisze...

A po co kupować w Polsce czytniki, skoro NIE MA CO NA NICH CZYTAĆ! Może kogoś bawi czytanie poradników "jak odnieść sukces bla bla bla" w rodzaju oferty "Złotych Myśli", ew. lubi pławić się "gutenbergowskich" starociach i prehistorycznych lekturach, ale na pewno nie ja. Chcę książek wydawanych współcześnie. I już. No i jeszcze ten VAT 22%. Biurwy zarzynają książki w tym kraju...

Adam pisze...

@Anonimowy:

Spokojnie. Nexto.pl niedługo wprowadzi wszystkie ebooki w EPUB pod czytniki, a VATu nie pokonasz. Na papierowe też VAT będzie teraz :(

Prześlij komentarz