W połowie lipca br. Amazon zdalnie wykasował z czytników Kindle swoich klientów dwa ebooki - "Rok 1984" oraz "Folwark zwierzęcy". Stało się tak po odkryciu, że sprzedawane przez partnera Amazon elektroniczne wersje powieści George'a Orwella nie zostały wcześniej autoryzowane i chronione były prawami autorskimi.
Wszyscy klienci, których naliczono około dwóch tysięcy (według The Register), otrzymali możliwość zwrotu 30 dolarów lub pobrania innych książek. Nie wszystkim jednak taki obrót sprawy się spodobał.
Justin Gawronski, jeden z licealistów w stanie Michigan oraz Antoine Bruguier pozwali Amazon, argumentując, że poprzez usunięcie "Roku 1984" skasowane zostały notatki poczynione w czytniku, jako część pracy domowej. Amazon, który zachował się jak książkowy Wielki Brat, zdalnie kontrolując i modyfikując zawartość urządzeń należących do osób, które zakupiły czytniki Kindle, nie poczuwa się do złamania prawa ani własnych reguł. Mimo to firma zdecydowała się na zawarcie porozumienia - informuje TechFlash.
Ugoda, która musi teraz zostać zaakceptowana przez sąd, zakłada, że amerykańska firma wypłaci odszkodowanie w wysokości 150 tysięcy dolarów, pod warunkiem, że jej część zostanie przekazana na działalność organizacji charytatywnych zajmujących się nauką pisania i czytania, sprawami dzieci, edukacją licealną i policealną, zdrowiem lub pomocą w znalezieniu zatrudnienia.
Amazon zobowiązała się także, że nie będzie, poza pewnymi wyjątkami, zdalnie i bez wiedzy użytkowników usuwać zawartości czytników Kindle. Będzie to jednak możliwe, gdy sam klient wyrazi zgodę na taką operację, będzie wymagało tego prawo lub też będzie konieczne ze względu na dalsze działanie Kindle.
Źródło: di.com.pl
Brak komentarzy dla: “Amazon: 150 tys. USD odszkodowania za skasowanie ebooka”
Prześlij komentarz